Może by tak obiad

Witam Was moi Drodzy, na pewno skoro zawitaliscie na mojego bloga myślicie o jakies przekąsce do schrupania ewentualnie o kawale mięska do zjedzenia. Bardzo dobrze się składa ponieważ i ja mam ten sam dylemat czy schrupac  teraz ciastka owsiane :) czy uzbroic sie w cierpliwosc i przygotowac kotlecika schabowego. Dzieląc sie z Wami swoim dylematem dotarło do mnie ze chyba nie jestem jeszcze na tyle głodna skoro siedze i pisze zamiast robic juz obiad :)

Kolejnym problemem jaki sie pojawia w mojej głowie to myśl jak spale swój kaloryczny obiad ( przecież chcę utrzymac linnie ha ha ha ... )

Decyzja zapadła będzie Schabowy z Ziemniaczkami oraz Ogóreczkiem Małosolnym a nawet dwoma a co tam :) 

Kalorie spale przygotowywujac coś na deser :)

Smaczego :*